Moje życie
"Żyjąc w oceanie ludzkich istnień,
Życie przemija jak oka kilka mgnień.
Zamknięci w błędnym kole nienawiści,
Ludzie z klapkami na oczach szukają
korzyści.
Pieniądz kolorami się mieni,
A człowiek nigdy się nie zmieni.
Codzienna szarość i monotonia,
To nic innego jak paraliż czy agonia.
Bez większych perspektyw na przyszłość
Bezlitosny los odrzuca moją inność.
Będąc tylko gościem na ziemi
Wiem, że jednostka niczego nie zmieni.
Jaki człowiek, takie jego życie.
Egzystuje raz w biedzie, raz w dobrobycie."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.