morze i niebo
wczesny ranek na plaży
niebo morza dotyka
łabędź jak biały anioł
mgła czarodziejka cicha
pierwsze słońca promienie
błękit ze złotem łączą
w tej odwiecznej podróży
spływają ciepła tęczą
wtedy morze otwiera
spragnione swe ramiona
nasyca kolorami
głębię nieprzeniknioną
nasze morze z radością
falą złoży u twych stóp
w bursztynie zatopioną
kroplę szczęścia -piękna cud
Komentarze (71)
Jak zwykle pięknie o morzu i jego otoczeniu.
Pozdrawiam serdecznie
Urocze to połączenie kolorów morza i nieba z barwami
plaży i bursztynu. No i ta łabędzia biel. Bajkowo.
Pozdrawiam :)
Tęsknię za morzem, a po przeczytaniu Twojego wiersza,
tęsknota się wzmogła......ech
witam ...dziękuję nowym czytelnikom za odwiedziny i
miłe komentarze ;-)
w Gdańsku lądowałem
z Gdańska startowałem
niestety na Bałtyk
ni chwili nie miałem:(((
pozdrawiam pięknie:)))
ciepłe morze:)
Morze i ten piasek bałtyckich plaż,
jeszcze trzy tygodnie i też będę mogła bosą stopą po
nich chodzić.
Pięknie napisane Karmarg dziękuję i pozdrawiam.
jest piękne i każdego poranka inne
Morze nasze morze, będzie urlop będą wczasy - bo to
nasze takie czasy. Fajny wiersz. Pozdrawiam serdecznie
Przepiękne to nasze morze:-)Pozdrawiam serdecznie :-)
dawno morza nie widziałem. pozdrawiam
Ach te nasze morze jakie jest kochane,do szczęścia
dużo
nam nie potrzeba...
Toż dla duszy niczym bankiet,
spacer plażą wczesnym rankiem!
Pozdrawiam!
Droga Mario,pięknie napisane,pozdrawiam
Pięknie piszesz o naszym morzu.
Pozdrawiam cieplutko z powiewem morskiego wiatru.