Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

O Motylku, który lubił cukrową watę

Dawno dawno temu pod błękitne niebo pełne cukrowej waty,
zakradał się całe lato motylek skrzydlaty.
Nie był to motyl duży,
miał żółte skrzydełka, czułki i trzy pary odnóży.
Różniło go od innych spraw kilka,
na przykład rzecz taka: miał apetyt wilka.
Kiedy się męczył, lubił siadać na kwiatek,
by obserwować bliski mu przyziemny światek.
Szybko mu się jednak nudziło siedzenie,
kiedy wiedział, że na górze czeka pyszne jedzenie.
Wszystkie motyle kochały nektary,
jednak on wolał pokonywać hektary.
Codziennie wzbijał się w stronę nieba w łaty,
by móc smakować cukrowej waty.
Śmiały się z niego inne motyle,
że chciało mu się robić kilometrów tyle.
Nie raz już słyszał: Cytrynku, to nie wata, to chmury,
co sprawiało mu przykrość i robił się ponury.
Nie mógł pojąć jak twierdzić tak mogą,
nie przykleiwszy się ani razu do waty nogą.
I wiedział, że przekonać ich nie będzie w stanie,
póki któryś z nich tam w końcu nie postanie.
Pewnego dnia obmyślił więc przebiegły plan -
skłamał, że owady organizują podniebny bal.
Po wymyślonej przez siebie dacie,
wszyscy wzbili się w niebo, ku cukrowej wacie.
Po przybyciu do celu, gdzie pod dostatkiem słodkiego,
Cytrynek przyznał się do wszystkiego.
Mina motyli była ponura,
dopóki nie spróbowały jak smakuje "chmura".
Postanowiły przeprosić za nieufność i niewiarę,
a wata okazała się tak dobra, że nie dało się jej jeść z umiarem.
Od tego czasu na myśl o wyprawie do Cukrowej Krainy,
motylkom siedzącym na owocach i kwiatach ciekły śliny.
Wnet okazały się być stałymi niebiańskimi bywalcami,
a watę wraz z Cytrynkiem zaczęły zajadać palcami.
Wielką frajdę stanowiły też ich zlepione od waty czułka
i przepełnione brzuchy, wyglądające jak beczułka.
Dzięki temu, że motyli grono całe lato w niebie jadało,
słodkie, białe chmurki znikały i nigdy nie padało.
Całe wakacje była więc piękna pogoda,
a wśród motyli zapanowały zaufanie i zgoda.
To już koniec opowiastki, zamknij oczka, baju, baju,
a gdy wstaniesz, popatrz w niebo, myśląc o cukrowym raju.

autor

*waterfall*

Dodano: 2012-07-31 20:46:41
Ten wiersz przeczytano 1506 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

*waterfall* *waterfall*

Nawet nie wiecie jak cieszą mnie Wasze ciepłe słowa :)
Dziękuję! Również pozdrawiam.

LuKra47 LuKra47

dawno nie czytałam czegoś równie słodkiego:)))
sama uwielbiam cukrową watę ,którą zjadam razem z
wnuczką

siaba siaba

Zapamiętałam te słodką bajeczkę,a jutro opowiem
Antosiowi:)Pozdrawiam cieplutko+++

malania malania

Bardzo przyjemna, słodka bajeczka dla dzieci.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »