Mówią...
dajcie mi cieszyć się tym, czego nie zabrudził jeszcze czas... na łzy też nadejdzie chwila...
Mówią... opanój się...
ale jak, kiedy nie ma Cię...
Mówią... nie warto....
moje łzy płyną wartko
Mówią... poczekaj...
ile jeszcze zmarnowanego czasu mnie
czeka?
Nie chcę czekać bezczynnie
Nie umiem zrobić pierwszego kroku
Podejdź do mnie płynnie
I zostań na zawsze u mego boku...
Mówią.. czy nie za bardzo?
nie, choć wiem , że się martwią
Mówią...będą łzy i lament
ja wiem, jesteś jak nieoszlifowany
diament
Podejdź tylko...
Popatrz w oczy...
tą jedną chwilką
Oddaj swoje serce... mój uroczy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.