Może jutro...
Idziesz tam, gdzie serce pędzi.
Czy to za daleko?
W niebie krzyczą wszyscy święci.
Dusza brzmi poezją.
Dałeś diabłu przyzwolenie,
skorzystał zachłannie.
W labiryntach życia grzęźniesz,
Wyjście trudno znaleźć.
Rozum ciągle zbyt daleko,
sercu nie po drodze,
by krawędzi nieba sięgnąć.
Może jutro, może…
autor
magda*
Dodano: 2015-02-06 13:28:06
Ten wiersz przeczytano 1134 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Pięknie napisany refleksyjny wiersz . Podziwiam kunszt
i pozdrawiam ciepło .
Nie można wierzyć, że pozna się przyszłość, ale nie
można też przepuszczać chwil w kasynie życia.
Ujęły Twoje strofy.
Pozdrowienia, Magdo :))))
piękny, życiowy...może jutro:) miłego dzionka Magdo
Zgadzam się z Jackiem, życie ucieka, a my odkładamy,
coraz częściej, coraz więcej...
Pozdrawiam
Odkładamy ważne decyzje, boimy się ich... a one
naprawdę są w zasięgu ręki.
Pięknie Magdo, pozdrawiam nocą:)
Ładnie,cóż serce i rozum to dwie odrębne historie,a co
będzie jutro tao się okaże...
Pozdrawiam :)
może jutro ktoś ....zawsze jest nadzieja - pozdrawiam
Może, może...
A morze jest taaaakie szerokie i również głębokie.
A czas pędzi w siną dal i tylko
wczorajszego dnia co byle jak minął, jest żal.
Podoba się, pieknie napisany.
Dałeś diabłu przyzwolenie,
skorzystał zachłannie - to najbardziej inteligentna
pułapka :))
Piekny i z madrym slowem:)
krawędzi sięgniemy, jak grzeszyć
przestaniemy.
Pozdrawiam serdecznie
bardzo ładny.
Bardzo ładny refleksyjny wiersz. Pozdrawiam milutko.
Najtrudniej pogodzić serce z rozumem, ale trzeba
próbować, piękny wiersz.