Mrok
W krainie mroku, gdzie piekło króluje,
Miłość to grzech, co serca zaciemnia, i
duszę kruchą.
Czarne róże kwitną na grobach umarłych
marzeń,
A każdy uścisk to klątwa, co krwi żąda w
zamian.
Słowa miłosne to pieśni szatana, na wietrze
pisane,
A ich uczucia płoną, jak płomienie
piekielne, bez końca.
Ciemność jest ich sojusznikiem, a nienawiść
to paliwo,
W tej opowieści mrocznej, nie ma zbawienia,
nie ma chwili litości.
Krwawa miłość, w ich sercach króluje
wiecznie,
Serce Krwawej Królowej, jak kamień bez
skrupułów.
Czarna Dama tańczy, a dusze się kręcą w ich
kółku,
Na straconych polach, gdzie światło umiera,
a nadzieja się śni.
Cierpienie jest hymnem, a zło to ich
wesele,
W tej piekielnej krainie, gdzie miłość to
tylko sen.
W ich zamku z cienia i kości, śmiać się
można jedynie cicho,
Bo w tej opowieści mrocznej, miłość jest
klątwą i piekłem wiecznym.
Komentarze (4)
Mysle ze to opis spotkań w Davos :-)
W mroku miłości,
tak odczytałam,
pozdrawiam serdecznie.
klimat jak z horroru. strach się bać.
Może jakieś światło rozbije ten mrok?
Zawsze jest nadzieja...
Serdeczności przesyłam