Mrówczy limeryk

Dorotek, dobry krytyk to skarb:)

Mam nadzieję, że niektórzy już się o tym przekonali

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

PS
Zapraszam tu:
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/-rozmowa-filozoficzn
a-za-galczynskim-382837

to znaczy, że w tym przypadku krytyk kat się jednak na
coś przydał :-)

:) Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)

Zofio
Jak wiesz,to była przenośnia:)
Miłego wieczoru życzę
P.S Co do gotowania,to nie jest ono moją pasją:)

Tańcząca - może i masz rację - nie wiem, bo nie znam
się na gotowaniu:)

Również pozdrawiam

Dziękuję Zofio za link do vademecum poezji,oczywiście
zerknę,chociaż uważam,iż wiersze to nie ciasto które
jest tworzone wg recepty,ona bywa pożyteczna,ale
kucharz może też zrobić dobre danie jeśli ma talent i
fantazję,również bez książki kucharskiej...
Pozdrawiam serdecznie

Wojtasek, dziękuję.

Zupełnie serio uważam, że również możliwość komentarzy
pod wierszami jest swoistego rodzaju edukacją
warsztatową, szczególnie wypowiedzi szczere i
spontaniczne.

Myślę,że takie warsztaty z pewnością przynoszą pewien
profesjonalizm a to już krok do sukcesu i
sławy.Pozdrawiam serdecznie.

Faaajny:)
Pozdrawiam, Zosiu i dziekuje za tyle pieknych slow pod
moimi wierszykami.Jestem wzruszona:)

Serdecznie dziękuję.
Limeryki są chętnie czytane, więc łatwo przekazać, że
nie ma co obrażać się na słuszną krytykę, lecz
wyciągnąć z niej wnioski. Dzięki niej właśnie autor
nabiera właściwego dystansu do swojej twórczości, a to
pomaga w doskonaleniu.
Pozdrawiam ciepło

Wspaniałe gratulacje, nauka nie poszła w
las[żartowałem],pozdrawiam pięknie

Oj czasem tak właśnie bywa :)
Pogodnie pozdrawiam :)

Pięknie dziękuje :)

Ciężka praca się opłaca:)))

Limeryk:-) super z tą sława tak już bywa ,a ja
dziękuje za twoją spostrzegawczość dobrej nocy .

Bardzo fajny optymistyczny limeryk:-) Pozdrawiam
serdecznie:-)