muzyk nut szuka
muzyk nut szuka
zerwał się jak pies z łańcucha
na oślep czegoś szuka
czegoś co zgubił
na bezdrożach serc
lęk przed drogą
z biletem w jedną stronę
żar innych serc
nie użyczy ciepła
nicią pajęczą
która wsparcia nie daje
pnie się w mozole
w niezmiennie zmienny świat
dawny porządek
już nie jest w porządku
obyczaje i nawyki
wszystko się wymyka
muzyk nut szuka
poeta w klawiaturę stuka
mimo ich wysiłków
zwiędły kwiat nie odzyska zapachu
autor
TES
Dodano: 2015-08-24 18:51:24
Ten wiersz przeczytano 673 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Smutna refleksja,ale tak bywa.
Serdeczności przesyłam:)
Wciągająca refleksja.
Pozdrawiam:)
Ciekawe pozdrawiam
ciekawa refleksja....odnajdzie je w swoim sercu :-)
pozdrawiam
I tak się zdarza.