My
My, wycięte ze statystyk
równoległe struny szyn,
w weneckich szybach
odnajdujemy dotyk chwili.
Intymnie, choć
po odwrotnych stronach,
scaleni.
Gdy maszyniści
korowody chochole wiodą,
Zawsze równoległe ...
My.
autor
Vinci87
Dodano: 2006-10-22 12:01:30
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.