a my jak małe dzieci...
On, gdy jej miłość wyznał na murach,
Ona zwyczajnie wyśmiała.
Serce i duszę schował gdzieś w chmurach.
Z miłości do niej oszalał.
Ona wciąż wróży. Kocha- nie kocha
i zrywa kolejne kwiatki.
Płacze. Daremne są jego słowa.
Nie! Mówią jej wszystkie płatki.
Odtąd jest cisza. Milczenie. Ciemność.
Ile tak minie stuleci?
Gdy na pytanie: Czy chcesz być ze mną ?
My ciągle jak małe dzieci.
autor
return
Dodano: 2012-04-22 15:13:49
Ten wiersz przeczytano 558 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Samo zycie. Refleksyjnie , ciekawie.
Pozdrawiam cieplutko.
"Dzieckiem jest się przez całe zycie, tylko zabawki
się zmieniają." Niektórzy zmian nie lubią!
Pozdrawiam!
Bardzo ladny wiersz...
Mam nadzieję, że dzisiejszej nocy
kiedy zamkniesz nareszcie swe zmęczone oczy
przyśni Ci się coś naprawdę
wyjątkowego i pięknego
Co sprawi, że z nadzieją
oczekiwać będziesz dnia następnego.....
Przepięknie...
Cudo! Świetny wiersz:) Pozdrawiam niezwykle serdecznie
i zadedykuję jeśli pozwolisz bo akurat słuchałam tego
i czytając twój wiersz zdało mi się to kompatybilne
hehehe
http://www.youtube.com/watch?v=KvL0tXRmQw4&feature=rel
ated
Bardzo fajny wiersz!
Pozdrawiam:)
Świetny wiersz. Dobrze jest zdawać sobie sprawę ze
swojej niemocy. Tak po prostu bywa i już. Nie zawsze
umie się powiedzieć "bądź" lub
"zostań"...Pozdrawiam:)
Ładnie o ludziach, którzy nie potrafią się porozumieć.
Pozdrawiam.
niestety często bywa tak, jak piszesz. świetny wiersz,
pozdrawiam.
niczym księżyc i słońce ,albo żuraw i czapla ,a czas
mija ,uzasadniona melancholia ... piękny wiersz
Fajny wiersz czasem się tak zachowujemy.