My Polacy..
My Polacy jako tacy
zgrany naród choć dziwacy!
Mamy Lecha też dziwaka
a wyśmiewa nas pół świata!
Polityka błazeństw warta
wciąż na kłótni jest oparta!
Całe rody są przy władzy
tak tu rządzić nie da rady!
To bolesne nasze dzieje
już i naród sam się śmieje!
Prawo sobie nadciągają
i Polaków w dziupli mają!
Prezydenta teraz sprawy
blisko szczytu są niesławy!
W ONZ-cie Ambasady
chce Fotygę sobie wsadzić!
Ta już sławna pupa lala
szefem Ambasady chciała!
Jest już Anna dobrze znana
w całym Euro podziwiana!
Tych tancerek mamy dosyć
by chimery Leszka znosić!
Czas ostatni zejść na ziemię
i zatrzymać kacze plemię!
Komentarze (23)
czasami POLAK-wcale nie brzmi dumnie-tak jakoś po
przeczytaniu tego wiersza smutno mi sie zrobiło.pozdr.
Trafnie opisałeś istniejącą rzeczywistość świata
polityki, gratuluję bystrego spojrzenia.
bardzo wymownie o tym co się dzieje w naszym rządzie,
pozdrawiam :)
Wszedłeś Henryku z wielką pompą i oczywiście zawrzało
w kaczych szeregach a i słusznie by się należało co
nie co poprzestawiać...
Henryku - zbiłeś mnie z pantałyku tą polityką na pół
gwizdka - należy się większa czystka!
Dawno Ciebie nie było, ale znów poczytać Cię miło. Jak
zwykle z przymrużeniem oka, ale myśl głęboka.
w trzeciej zwrotce chyba literówka, ma byc: prawo
sobie naciągają... :)
Nie tylko kaczki trzeba zatrzymać, ale i okupantów
wygonić, co chcą nas stale dymać!