Myśli się kłębią,rozpraszają mgłę
Zapytasz o wiosnę późną jesienią
Ja skarb ukryty w twoim sercu
tam cichutko strofy stroję
Dla ciebie
bo pięknym ciebie
jak nektarem pojem
Pytasz mnie o rzecz najpiękniejszą i
pytaj o to co dnia
czy naprawdę mnie masz ?
Gdy patrzę w fotografię w twoje oblicze
i
oczy jasne snute błękitem
czasem mgiełką zasnutą
wtedy wiem, ze jestem twoją
śpiewającą nutą
Nuta, delikatną struną gitary która
drga
wtedy wiem, że jesteś moja
Niech kołysze się świat, niech wiatr
wyrywa dęby i kładzie je pokotem
my śnimy w pięknie
i nic nam po tym
Niech kołyszą się oceany i otwierają głębie
my dwoje, my kochające się gołębie
Nam nie potrzeba świateł, my sami
świecimy ,świecą nasze wszystkie zmysły
nie odejdziemy od siebie nigdy
Gdy wzrok zaspakajam twoja buzią na
fotografii
nic złego mnie się nie trafi
Gdy czytam słowa, twoje pisane dla mnie
tylko
wszystko inne idzie w niwecz, słowa
kryształowe
czyste źródełko
Zaspokoiłem zmysł wzroku a przecież ciebie
słyszę
ciągle, nieprzerwanie, słowa
kochanie
kochanie
Zmysł powonienia zaspokoiłem przy pierwszy
spotkaniu
podeszłaś ,oczy opuszczone usta
drgające,
włosy pachnące
Zmysłem dotyku zaspakajam swoje usta,
całuję twoja twarz , monitora lustra
Wyruszyłaś ze mną w nieznane
powierzając mi ster i wszystko co w sobie
masz
Płyńmy, powiedziałaś wiemy co nas czeka
Czeka nas droga pewna i daleka, wierzymy
sobie i losowi szczęścia
Podajmy sobie dłonie, więcej nam nie
potrzeba
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (6)
i tak bywa serdeczności ślę
Ładnie Bolesławie
Pozdrawiam :)
Ładnie Bolesławie
Pozdrawiam :)
Ładnie Bolesławie
Pozdrawiam :)
Często tak bywa, że myśli się w głowie kłębią,
zwłaszcza w nocy, pozdrawiam :)
pięknie Bolesławie jak zawsze Pozdrawiam
serdecznie:))