myśli szalone.
Kaczeńce rozkwitły!
Widać je przez
życia trumny uchylone wieko.
Słońce wróciło!
Przedziera się przez kłęby
mroku.
Niebo!
Niebo znów jest niebieskie!
Nie ma jeszcze tęczy,
widać niewyraźną kreskę.
Tańcząc z wiatrem
upadam w soczystej trawy pokosy.
Aaa!
W Twarde kamienie zamieniła się trwa,
w krew krople rosy.
autor
LiliaLeśna
Dodano: 2011-02-24 12:38:26
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.