Na Ciebie czekam...
Ta piosenka jest dla Ciebie,
już za moment ją zanucę,
jaką będzie jeszcze nie wiem,
więc pomyśleć trochę muszę.
Może szczęście w niej zagości,
miłość która chce być z nami.
Chyba bardziej to uproszczę.
Kiedy wreszcie się spotkamy?
Bądź dziewczyną z moich marzeń,
na radosne dni nadzieją,
nawet kiedy słońce zgaśnie,
gdy złe wiatry je zawieją.
No i w końcu Cię ujrzałem,
serce mocniej mi zabiło,
swoją żonkę przywitałem,
dziewczę z pracy powróciło.
Cóż warte życie bez miłości? Niech zawsze w naszych sercach gości.
Komentarze (137)
Super Dziadku Norbercie, oczywiście masz rację.
Pozdrawiam serdecznie.
Super Dziadku Norbercie, oczywiście masz rację.
Pozdrawiam serdecznie.