Na (go) rączkę!
Było gorąco.
Na plaży skwar.
Ona leżała na kocu
prawie naga.
Wpatrywałem się w nią
przez dłuższy czas.
Po chwili zamarłem z wrażenia.
Słońce grzało coraz silniej
i rozświetlało jej smukłą,
gładką, ciemnobrązową
i nieprzyzwoicie lśniącą sylwetkę.
Byłem taki spragniony jej dotyku.
Byłem tak samo rozgrzany
i... gotowy.
Ciekawe jak bardzo jest mokra.
Ciekawe czy w środku
jest tak samo ciepła.
Musiałem za wszelką
cenę spróbować.
Musiałem się przemóc,
odważnie łapiąc ją
z całych sił.
Musiałem ją mocno
przyciągnąć do siebie
i chwyciwszy za szyję,
zdjąć co trzeba
i objąć ustami jej
wilgotny otworek...
Moja...
-
-
A...
-
-
Ach...
-
-
...buteleczka piwka
Komentarze (34)
:)))
Super erekcjato, łącznie z tytułem,
no nie powiem inne były skojarzenia:)
Pozdrawiam serdecznie
i zapraszam do Indii do Varanasi:)
ach ha ha
Ech, ta wciąż żywa,
miłość do piwa!
Pozdrawiam!
No to Was wykiwałem... ;-)
One Moment wykiwałeś mnie na glanc już myślałam, że to
jaka pościelówa a to birka spode żwirka:-)
a ja się w połowie domyśliłam, no bo co może być
lepsze w upały od piwka ;-)
No no ale marzenia:)[Pozdrawiam.
Tytuł śmieszny - pozdrawiam serdecznie
Myślałem już,że to zbyt dosłowny erotyk,ale
nie,wszystko w porządku.
Pozdro.
świetne erekcjato począwszy od tytułu aż po
zaskakujące zakończenie:-)
pozdrawiam
w tytule dałabym 'Pragnienie' ;)
świetne erekcjato :)))))
Uwierz mi krzemanko,że olbrzymią satysfakcję daje
właśnie samo sprawdzenie czy już można czy już
nie...?Pozdrawiam
:)) Fajne erekcjato, jednak nie sądzę, aby ciepłe piwo
w upalny dzień,
sprawiło taką radochę:) Miłego dnia.
Na go rączkę
piwo w rączkę! :)
Super!