na kogo wypadnie
Wpatrywać się to, co niewidzialne
Pod szelestem ust kryje się mięsień sercowy
Nie umiem cię pokochać
Tak zwyczajnie
Źrenicami
Zagłębiam się
W ciało w poszukiwaniu- wiedzy
Namiastki,
Szmeru zręcznie ukrytego
I chylę czoła pod iluzją ukrytą
Kochasz-, lecz nie mówisz
Kochasz męskim spojrzeniem
Bez słów, które powalają
Kochasz biorąc, co twoje
Niewidzianym kolorem
Opadając na łono
Przecinasz wszystkie nici
Łączące mnie ze światem
Wchodząc w bajkową wyliczankę
Na kogo wypadnie
autor
bodzia
Dodano: 2016-12-26 09:06:57
Ten wiersz przeczytano 535 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
pozdrawiam AMOR.. dziękuje
Śliczne z uczuciem pisane
dziękuje kochani kochać jak to łatwo powiedzieć a
rozumieć nic a nic ... pozdrawiam świątecznie
wszystkich...
"kochać jak to łatwo powiedzieć" Pozdrawiam
świątecznie:))
"Żeby kochać trzeba serce mieć,
nie tylko mięsień sercowy" Pozdrawiam :)
Kobiety zmysłami świat odczuwają niezmiennie mężczyzn
swych kochają
Nie zawsze potrafimy pokochać, a sercu rozkazać nie
można.
Na kogo wypadnie, na tego bęc :)
Pozdrawiam świątecznie :)
Tak kochać umie,
jak miłość rozumie!
Pozdrawiam!
Kochasz biorąc, co twoje .. a czy oddaje z
wzajemnością tylko wtedy możemy nazwać to miłością ..
Jednym słowem marazm i codzienność.
Pozdrawiam świątecznie :)
pozdrawiam świątecznie Shizuma
Nie zawsze można pokochać, choć bardzo się staramy.