Na koniec...

chcesz poznac prawde o sobie

W cieniu
w mroku
kryje sie swiat
znasz go...prawda??
Ja tam nie pasuje
Widzialem rabek
ale Ty zasunelas zaslone
zostalem tam sam
po drogiej stronie

u Twej swiadomosci okien
Stalem noce i dnie
w deszczu
w mrozie
ile mogle stalem tam
nie odslanialas zaslon
ja poszedlem w dal

Nadal slysze
Twoj niespokojny oddech
czuje jak pali mnie Twe cialo
wiele sie wydarzylo
stalo sie to, co sie stac nie mialo
Moje rece czuly to
czego czuc nie powinny
Za daleko wszystko poszlo
czuje sie...
winny??

Swiat jest ciemnym punktem
w srodku nas
czuje to...jak i czuje ludzki strach
Pozadanie, ktoremu nie sprostam
Ty...ja...kilka chwil
nie zapomne o nich
nie zapomne nigdy...

Snie co noc
co noc sie budze
zlany potem
przesiakniety strachem
co noc widze Ciebie
w moich snach jestes cieniem
ktorego nie moge dotknac
sparalizowany
nie moge wstac
nie moge...


niewiele mam
tylko wspomnienia
bede je pielegnowal
tak by nie ulegly wplywowi czasu
Twoje usta, i Twoje cialo
szybciej bijace serce
i moje pocalunki skladane w podziece
dotyk
Ktorego nie powinno byc
i marzenia, ktore nie moga sie spelnic

znow jestem sam
zostal mi tylko Twoj obraz
ktory ogladam co noc
blagajac abysmy w snach byli razem
blagajac abysmy my
blagajac...aby skonczyly sie sny...

Moje rece czuly to
czego czuc nie powinny
Za daleko wszystko poszlo
czuje sie...

autor

dogmeat

Napisany: 2004-08-26 Dodano: 2004-08-27 16:03:52

Ten wiersz przeczytano 601 razy

Oddanych głosów: 26

Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Erotyk

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie