Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na krawędzi cierpienia

uczę się życia
w samotności rodzą się słowa
którymi przeszywam niemym krzykiem
nabrzmiałą ciszę w poszukiwaniu sensu

umykał mi dotychczas i nadal
nie potrafię wyśledzić choćby
jego cienia

jest tylko teraz i wczoraj nie zawszeszczęśliwe
pamięć z czasem przyobleka się szatą białych plam
jutro niewiadomą o której przestałem myśleć

czas podąża ja zostaję w tyle
nie mam się po co spieszyć
zbłąkany umysł płata mi figle

wiem dlaczego żyję mimo iż mogło inaczej
domyślam się dlaczeg
lecz jak – na to pytanie dotychczas

pozostaje tylko poezja
świadek chwili
którą uwieczniłem

nikt nie słucha
nikt nie wie
czy kiedyś to się zmieni

nie czuję się nieszczęśliwy
nie wiem tylko jak mam żyć
gdy nie wiem do czego zostałem stworzony

życie jet drogą która nigdy nie ustaje
dopóki nie dobiegnie końca
wtedy przynajmniej będę…
taką nadzieją takie we mnie pragnienie
tylko co mam zrobić z dniem dzisiejszym

Łódź

Dodano: 2004-08-22 23:53:30
Ten wiersz przeczytano 477 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »