Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na kres otchłani

Nic nie trwa wiecznie,
ale niektóre rzeczy kończą się zbyt szybko
Teraz te pola fascynacji
są tylko nudnymi i pustymi pokojami,
ale, och, to szczęście, co ono pokazało
Zamknij księgę,
teraz nigdy się nie dowiemy
Wykop grób
i pozwól mi leżeć
Na kres otchłani,
by przebudzić się w piekle
Powiedz żegnaj...i witaj
Może kiedyś
odnajdę drogę do domu
Może kiedyś
przecinając więzy
łączące mnie z tym miejscem
Pytania i odpowiedzi,
stosunki,
osłoń się,
zatrzymać Cię może
tysiąc drobiazgów
Gdzie jesteś?
Ty, który obiecałeś mi pomóc
Upadłam w zapomnienie
Gdzie jesteś?
Moje odbicie lustrzane
Uciekłam, w mrok
Żyjąc w roztrzaskanym świecie
w skrawkach potłuczonego lustra
poważne rozmowy,
zdrady,
przecieki,
kłótnie...
Gdzieś w tej ogarniętej przez ból świadomości
Twarzą w twarz...z czym?
Pojednanie
z samym sobą
Osłoń się,
by obudzić w najgorszym koszmarze
Nigdy więcej...

autor

Bleak

Dodano: 2006-05-03 02:59:32
Ten wiersz przeczytano 497 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »