Na nowo
spotkałam tego anioła
ja – niegodny ludzki twór
prochem starty z pamięci
ja – zapomniany odcień życia
kalający ludzkie imię
ja – zawieszona na krawędzi
wisząca niemal wieki
wszystko widział
on – niebiański płomyk Boga
strażnik godności
on – oczy pełne miłości Bożej
czerpiący z łaski Pana swego
on – nieodłączna część planu
zbawienia duszy mojej
spotkałam tego anioła
ja – już nie zapomniana
lecz odrodzona na nowo
by świadczyć do końca
pyłek piasku z którego czerpie się
życie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.