Na nowo
U źródeł poezji jest tęsknota
zastanawiam się za czym tęsknię
polna roślinka więcej wie
potrzebuje wody i słońca
kiedy byłam nieopierzona
odrywałam się od ziemi
frunęłam zwyczajnie
na lato i wiosnę
dziś najbardziej tęsknię
za korzeniami
może z nimi
odrosnę.
autor
marcepani
Dodano: 2017-09-08 18:19:31
Ten wiersz przeczytano 1354 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Genialny , dojrzały wiersz , lubię cię taką ,
spokojnego wieczoru
cz odrośniesz może tylko wspomnieniami ...ładny wiersz
dobranoc ...
Zostawić przeszłość za sobą trzeba mimo tęsknoty bo
ona nie wróci...Pozdrawiam Marce....
Wiersz ma moc, czytając powróciłam myślami do
przeszłości. Dziękuję. Miłego wieczoru:-)
Bardzo mi się podoba!
Pozdrawiam :)
dobrze ci jest w sentymentalnych okularach.
bardzo ładnie zatęskniłaś
salut Marce :)
wiedza o otaczającym świecie niekoniecznie się
sprawdza życiu
Nie potrafimy naśladować natury Pozdrawiam:))
Pieknie, marcepani :)
Bdb wiersz i przesłanie
Masz rację człowiek powinien się uczyć od natury bo
ona wie czego chce skąd się wywodzi i dokąd zmierza :)
Pozdrawiam cieplutko Marcepanko :)
Dojrzałość.
Miłego wieczoru, Marcepani:-)
Pięknie Ci to wyszło!
Miłego Marcepani.
załóż gniazdo a się ukorzenisz
Ładne u Ciebie refleksje.
Dzisiaj także mój sonet jest o tęsknocie, ale też o
miłości.
Pozdrawiam.
Tęsknota za utraconymi " korzeniami" jest prawie
namacalne ..lecz one dały nam siłę by dumnie wznosić
głowę mimo wszystko ..
o jak ładnie - Anula-2... widzę że na każdą okazję coś
znajdziesz :)