na "Poetę"
Raz poszedł na łąkę "Poeta" z Poczdamu,
bo wena na ucho szeptała tam jemu.
Łaciate krowy się wypasały
i one wierszy jego słuchały.
Przejęte "poezją" odpowiedziały - muuu.
Raz poszedł na łąkę "Poeta" z Poczdamu,
bo wena na ucho szeptała tam jemu.
Łaciate krowy się wypasały
i one wierszy jego słuchały.
Przejęte "poezją" odpowiedziały - muuu.
Komentarze (81)
Dzięki Ewo, a dlaczego mam mieć Ci za złe? Ja się
tutaj też uczę i tego nie ukrywam. Raz wyjdzie lepiej,
raz gorzej. Nie jesteśmy profesjonalistami, chociaż
czasem uda się lepiej niż "profesjonaliście" :)
Popracuję jeszcze nad nim, pisałam o tym. Dziękuję
Eleno, nie miej mi za złe szczerości, ale nie uważam,
żeby to był dobry limeryk. W limeryku istotną rolę
gra suspens, a potem zaskakujące, absurdalne, ale
bardzo dowcipne rozwiązanie opowiadanej akcji. Również
rymy muszą płynąć lekko i zgrabnie. Tu mi tego brakło.
Myślę, że jako fraszka bardziej spełnia zamierzone
przesłanie.
bo mini, ale jak miałam napisać inaczej, krowy muczą
muuu...:)))
Świetny limeryk! Pozdrawiam cieplutko:)
Dzięki Vick, jeszcze nad nim popracuję, ale nie
dzisiaj. Twoja informacja na pewno się przyda, nie
tylko mnie :)W zasadzie on(limeryk) nie miał śmieszyć,
dlatego ironia z powodu "Poetowania" bejowego.
Absurdem były tutaj właśnie te krowy słuchające
wierszy - ironia ma trochę inne prawa. Popracuję nad
rymem :)
świetny pomysł :)))
Basiu chyba jednak nieee, uczę się, ale dziękuję :)
Eleno sylabika limeryku możliwa jest w wielu
wariantach, poczawszy od mini: 3/3/2/2/3, 4/4/3/3/4,
5/5/4/4/5, po średnie; 6/6/4/4/6, 7/7/5/5/7,
8/8/6/6/8, po klasyczne; 9/9/7/7/9, 10/10/7/7/10, aż
po długie; 11/11/8/8/11, 12/12/10/10/12, i
13/13/10/10/13. dłuższych form się nie stosuje.
Klasyczny limeryk, napisany w językach
indoeuropejskich, ze względu na wymowę na jednym
oddechu najlepiej wypada w postaci 10/10/7/7/10, z
rymami pełnymi aabba w stopach akcentowanych; anapest,
anapest, jamb, jamb, anapest - ew. amfibrach lub
trochej. Najlepszą metodą jest odsłuchanie tekstu
limeryku w postaci czytania na głos, nie tylko osobie
drugiej, nawet sobie - wtedy słychać wszystkie zgrzyty
rymów i przeciągnięcia fraz. Moje komentarze nie mają
na celu komukolwiek "dopieprzać" tylko pomóc w
prawidłowym metrum i wersyfikacji utworów t.jak
limeryk , fraszka, epigramat, sonet, czy haiku, bo
niestety wielu twórców wykazuje się sporą ignorancją
na temat teorii literatury, w tym liryki i meliki,
nawet z prozą jest nietęgo.Demono - ty napisałas co
czułaś i ja napisałem co czuję, imiennie nie
adresując, ale uderz w stół, a nożyce się odezwą. That
is all.Es ist alles klar, ich hoffe?
Ha! fajny! jesteś specjalistką od pisania limeryków:)
Miłego:)
bo mini, więc oceniasz go jako limeryk? Bo już się
wzięłam za poprawianie :)
I nie drążmy tematu kto jak komentuje, bo to jest bej
i z tego się na szczęście nie żyje. Pozdrawiam
Wszystkich. Niech się Nikt nie obraża z powodu
"nieudanego" limeryku :)
sylaby chyba ok, rymy celowe?
w celu napiętnowania słówka /mu/ i tp. swe, meee -
nadużywanych w poezji, tak odbieram:)
Dzięki Vick, zaraz sprawdzę. Wiesz ja się ich ciągle
uczę i wydawało mi się, że 12,12,10,10,12, jest Ok,
ale sprawdzę :)
Re:Vick Thor widocznie mam inne poczucie humoru,
podpisuję się pod komentarzem demony, na limerykach
się nie znam więc się nie wypowiadam.
Sztaudynger kiedyś pisał;
"fraszki nie cuda nie każda
się uda". To samo dotyczy
limeryków:]