...na powitanie...
mówisz zacytujmy Mickiewicza
nektarem żywota dłonie chłodne splatając
sercem gorętszym jak słońce ogniskiem
jednym
zanim opuścimy ziemi wakacyjny raj
bez słabości to i gwałtu romantyczne
takie
kiedy na płachcie czerwieni widzę oczy
niebieskie
w słodkim pocałunku serce tęczą płonące
które wciąż wraca pod spojrzenia kopułki
mówisz w urojenie uciekam szukając
odbicia
upalności tam gdzie wzrok nie sięga
w próżnym czekaniu płomieni rozgrzanych
jak bukiet róż herbacianych na ciebie
czeka
niczym Ars poetica mogę być dla ciebie
Szekspirem z zastrzeżeniem na słowa trzy
więc legnij w swoich betach i śpij słodko
śpij
ja popływam przed siebie srebrną melodią
fal
szumem wiatru bez żadnego starania
z samego rana po leśnej glebie wilgotnej
łące
w pobliżu jezior pasa nadmorskiego
a ty śpij,śpij po śmierci ja też się
wyśpię
równomiernie człowieka jak nie
przerobisz
na olej też nie każdy len co szybko
dojrzewa
gdy pola w słodkim śnie będą jak ty w
pościeli swej
wciąż upity i wyziębiony
myślą...kochana...
...ach jakie to romantyczne
szkoda iż nie dla wszystkich
kiedy lubię suszenie lnu
w luźnych kapturach
a ty Lancelotem nie jesteś
też nigdy nim nie byłeś...2014-07
Komentarze (3)
w:) Tomku T -dlatego wolę dziury
inaczej bym nie wiedziała jak PO
takie bogodajne a w slamsy po peereowskie wysyła
dzieci biedne w:)dziękuję i :)słoneczny przesyłam:)
w takich to sytuacjach
Mickiewicz jest wskazany
"sięgaj gdzie wzrok nie sięga"
chociażby dla odmiany:)
pozdrawiam z humorkiem:)
w:)