Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

na rozbiorze


jest pierwsza skrzynka
- piętnaście kilo
pierwsza chuda złotówka

nóż w skocznym tańcu
wprawione dłonie
- dźwięczy druga moneta

piętnaście kilo
piersi i skrzydła
próżny trzeci pojemnik

dłoń aż bordowa
zapach wilgoci
praca na akord ponagla

czwarty pojemnik
będzie wypłata
drobniaki brzęczą jak muchy

czepek na głowie
na ścianie woda
kapie w tonacji „pięć złotych”

za oknem upał
stawy jak wiśnie
rozgrzeją się nieco w domu

napięte żyły
napięty grafik
dobrze że robić jest komu

niczym maszyna
nakarmi dzieci
umyje zimny pojemnik

jutro od nowa
zabrzmią akordy
filet lód korpus - obleci


z każdej złotówki
nieco ucięli
filet nie trzymał wagi

dwadzieścia groszy
z każdego zdjęli
skarżyć się? zbrakło odwagi

autor

grusz-ela

Dodano: 2013-09-17 19:29:59
Ten wiersz przeczytano 2558 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Smutny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (50)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

lodowato mi się zrobiło, tak sugestywnie to
opisałaś... mocny dwuznaczny tytuł; pozdrawiam,
gruszElu

Roma Roma

Grusz-elu, jaka jestem z siebie dumna, że od 7 lat
jestem wege, mam czyste sumienie, że nie zjadam
przerobionych zwłok. Wiersz poruszył mnie bardzo:-((
pozdrawiam

kamykow kamykow

Otóż to byle nie wegetować. Czasami jest mi bardzo
przykro jak muszę omijać niektóre sklepy ze słodyczami
idąc z córeczką. Nie chcemy wegetować.

grusz-ela grusz-ela

Kamykow, żyć trzeba. Byle nie wegetować.

grusz-ela grusz-ela

W tej firmie pracowałam swego czasu. Na szczęście nie
na tym odcinku.

kamykow kamykow

Piękne spostrzeżenia, no i ładnie ubrane w słowa.
Nasza rzeczywistość nie jest kolorowa, ale żyć trzeba
dalej. Pozdrawiam.

andreas andreas

Świetnie to opisałaś,jakbyś sama to na akord
robiła.Bardzo mi się podobało. Pozdrawiam.

grusz-ela grusz-ela

W takich miejscach pracują zdeterminowani. I jest ich
znaczna rzesza.
Sabo, Ann - pozdrawiam

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Smutno i bardzo na czasie...ludzie którzy mają "nóż na
gardle" będą pracować choćby za grosze, a zawsze
znajdą się tacy, którzy to wykorzystają.
Pozdrawiam:)

saba saba

Pięknie,choć smutne .Dobry przekaz.Pozdrawiam.

grusz-ela grusz-ela

Owszem. Akord. Też tym pracownicom współczuję. Będą
kiedyś miały kłopot z opłaceniem recept na reumatyzm.

Art123 Art123

Do tego pewnie praca akordowa.
Współczuję.Wyzysk niesamowity.Bardzo dobry przekaz.
Pozdrawiam

lucuś50+ lucuś50+

Elu! Dobrze zauważyłaś dzisiejszy, nagminny problem
wyzysku!
Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »