Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na rozpęd


potrzebuję mocnego kopa
na rozpęd dnia codziennego
leń we mnie wstąpił
i nie słucha się
gdy mówię idź precz

przecież jest moja żona
mój wróg odwieczny
która nakazy daje i strofuje

do tego
choroba mnie dopadła
bardzo podle się czuję
chrypię i głowa boli

wizyta ustalona
idę do lekarza
na wszelki wypadek
urna jest zamówiona
miejsce zaklepane
jeśli ducha wyzionę
szeptem mówcie amen


Autor Waldi




autor

waldi1

Dodano: 2018-05-07 12:07:57
Ten wiersz przeczytano 1017 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (32)

Sotek Sotek

Wiersz w tonie dobrego humoru:)
Dobrze być w życiu przewidywalnym i na wszelki wypadek
pomyśleć o wszystkim:)
Pozdrawiam
Marek

Kropla47 Kropla47

Rozśmieszyłeś mnie, chrypa, a on o stypie...pozdrawiam
Waldi.

krzemanka krzemanka

:) Mężczyźni to delikatne istoty, chrypa ich wykańcza,
ale miejmy nadzieję, że nie dojdzie do dramatu.
Miłego wieczoru:)

Elena Bo Elena Bo

Mówiłam, że zachrypniesz :) Raczej od tego się nie
umiera :)
Pozdrawiam :)

M.N. M.N.

Waldi, przestraszyłeś mnie jak jasna cholera, na
szczęście tak szybko to się nie umiera... :)

karmarg karmarg

tak nie ma lekko trzeba troszkę pochorować by do urny
prochy schować
żona wrogiem niesłychane nawet tak nie myśl:-)
pozdrawiam

DoroteK DoroteK

:-))))))) oj, faceci, faceci ;-) zdrówka życzę :-)

GabiC GabiC

Fajnie.
Dużo zdrówka i dużo Vit.C życzę,
i udanej wizyty u lekarza. Dziękuję! Pozdrawiam
cieplutko:))))

anula-2 anula-2

Ależ te chłopy, śmierci się boją,
patrz na niewiasty i jej dostoją.
Pozdrawiam Waldi, marudom 100 lat jest pisane.
W moim senniku chaldejskim tak podali.

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

"szeptem mówcie amen"
Nie da się nic powiedzieć ani wyszeptać, albowiem
będziemy płakać i szlochać, nie mogąc wydusić ni
słowa. Póki co pozdrawiam, życząc zdrowia i mądrego
lekarza.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Żoneczkę wrogiem nazwałeś, jeszcze nie otrzeźwiałeś?
Na kolana młody człowieku, skoro nadal jesteś na
fleku.
Może lekarz dobrze Ci coś doradzi, zanim
Biała Dama do urny Cię wsadzi...
Pozdrawiam. Miłego dnia i szybkiego
powrotu do zdrowia Przyjacielu, pozdrowienia
dla Twojej przemiłej żoneczki ode mnie i od Lileczki
:)

_wena_ _wena_

Nie jest tak źle skoro dobry humor Ci dopisuje :)))

Poola Poola

Życzę powrotu do zdrowia.
Pozdrawiam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

oj Waldi co Ty za głupoty piszesz
tak bywa gdy się za głośno śpiewa
miłego dnia:)

anna anna

no to zdrowia życzę!!!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »