Na skrzydłach ...
Na skrzydłach
W przestworzach unosi mnie wiatr
Przebijam się przez chmury
Uskrzydlona oddalam się coraz bardziej
Ponad biały puch
Wzbij się w niebiosa
Znajdź mnie
Pośród łamiących się promieni słońca
Złap mnie
Między nocą, a dniem
Poszukaj mego szlaku
Przetartego wzdłuż drogi mlecznej
Nie przystawaj przy wielkim wozie
Bym nie musiała
Na księżycowym rogalu
Zbyt długo łowić gwiazd
Napisany 2006.11.29
Autor: Anna M.A.
Komentarze (6)
wiersz świetnie się czyta... koniec rewelka ...brawo))
Wiersz bardzo udany, śliczniutki.
Piękny wiersz, metafory po prostu rewelacyjne :)
pozdrawiam serdecznie i gratuluję!
Klimat doskonały. Świetny wiersz . Brawo. Pozdrawiam
Pięknie, brawo ;) Radośnie...Twój wiersz uskrzydla ;)
duży plus +
hm, mój klimat;) bardzo fajnie, nastrojowo, chciałoby
się powiedzieć "szukaj mnie, bo sama nie wiem, kiedy
się odnajdę", pięknie+