NAD GROBEM TWOIM....BABCIU...
...dla Ciebie Babciu mi najdroższa...tak bardzo lubię gdy jesteś obok...choc Cię już nie ma.....
...nad grobem Twoim pochyliłam dziś
głowę.....
wzrok nieobecny miałam....
wrócił do mnie dzień, w którym piłam
kakao....
...ty najlepsze robiłaś...to moje
dzieciństwo....
tak tęsknię za tym.....
...wspominam dzień, w którym oczy wypełniły
się łzami zlęknionymi.....
bo już Cię nie zobaczę......
...zabrakło Cię....
mój oddech zatrzymał się nagle.....
...umarłam na chwilę, razem z Tobą....
...nie chciałam nie czuc Twego dotyku już
nigdy....
....to była miłośc...ta bezinteresowna..ta
delikatna..ta rozumiejąca tak wiele....
przebaczająca......
...wyrazna...i nie oczekująca w zamian
niczego.......
tęsknię....co dnia ....
choc minęło lat już tak wiele......
....pamiętam Babciu...Twoje ciepłe
spojrzenie.....
.usprawiedliwienie mojego potknięcia....
swobodę dziecięcych marzeń przy
Tobie.....
wspominam Cię tak czule....
...lecz godzę się z tym powolutku....
że juz Cię nie ma tu....choc na zawsze w
moim sercu będziesz...
...Babciu kochana.......
.....wiem dlaczego Cię zabrakło.....za wiele siebie dawałaś innym...a dla Ciebie nie zostało już nic..... Kocham Cię .....zawsze....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.