Nadchodząca noc
Niebo rozdrarte krzyczy z cierpienia
Słońce umiera czerwonym kolorem
Powoli wzrok przenika w świat cienia
Idąc od wschodu ciemnym korowodem
Ocean po długim dniu spragniony
w towarzystwie drzew popija smutki
już spieszy kanonad nocy
by zobaczy jego skutki
Ptaki swój hymn przestały spiewac
Jak śmierc która przyszła
niespodziewanie
Poszły spac wszystkie łaki i drzewa
Czekajac na nowy dzien z zapałem.
autor
pata_grucha
Dodano: 2008-03-26 18:18:55
Ten wiersz przeczytano 832 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.