Nadzieja i miłość
Wszystkim tym którzy stracili nadzieje Życze by ją odzyskali... Swoim przyjaciołom też życzę wszystkiego naj...
Czemu sami nie możemy wybrać tego
Co wydaje się szczęściem.
Czemu każdemu nagle miłość
Jest niepotrzebna.
Chcemy kochać i być kochanym.
Wydaje się nam, że to niewiele
a zarazem wszystko.
Odczuć czyjąś bliskość, ciepło.
Ile jeszcze razy zostaniemy
zranieni przez życie.
Modliłam się o szczęście
Ale mnie nie wysłuchałeś
Może to nie ten czas może nie to miejsce
Ale nadziei w Ciebie,
W Twoje czyny nie straciłam.
Wiem, że możesz wiele
Będę wierzyć i walczyć do końca
Nie poddam się chcę żyć szczęśliwa
Wiąż będę się modlić
Za szczęście swoje i bliskich
Będę miała nadzieje wciąż w to,
Że mnie wysłuchasz,
Że nadejdzie taki dzień, w którym wszystko
nabierze
Jakiegoś sensu i kolorów.
kandydatka na poetę i o wierszoklętach :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.