Nadzieja nieuchwytna
Puste słowa bolą bardziej niż rana
zadana tępym ostrzem nienawisci.
Gdzie się podziały aspiracje ludzkie
i wolny duch miłości szczerej???
Czyżby utonęły chwytając się brzytwy?
Zbrukały swe dłonie krwią na marne.
Bo zabrakło nadziei...
Czasem gubimy się sami we własnym świecie:(
autor
Anastazja!!!
Dodano: 2007-03-02 08:07:41
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.