namiętność
pytałeś kim jestem
gdy biel pieściła mi stopy
pozwalałam chwilami dręczyć
spijałeś z łona słone pocałunki
nieśmiałość nie miała tu wstępu
byłeś bezimiennym szeptem przy moim uchu
a gdybyś jeszcze potrafił malować
na splotach moich ud
powiedziałabym ci
kim naprawdę jestem
autor
Aramena
Dodano: 2014-08-27 19:03:34
Ten wiersz przeczytano 1456 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Ojej dawno mnie tu nie bylo a tu taka
niespodzianka:)Nowa twarz co masz na myśli?co do
wiersza?Kosmaty zgadza się poprawiłam go i wrzuciłam
po poprawkach:)
wow, śliczny wiersz, urzekł... Pozdrawiam.
wydaje mi sie ze juz komentowalem kiedys ten wiersz?
Piękny namiętny erotyk, moje uznanie. Pozdrawiam
Myślę podobnie jak nureczka, ale pomysł na wiersz
ciekawy. Pozdrawiam :):)
tak, tak,tak i jeszcze raz tak.
styl taki jaki lubię- słowami malujesz obrazy... :)
pozdrawiam.
To jest bardzo dobry utwór. Marnujesz go! Zrób z nim
coś. Pozdrawiam Arameno.
pięknie....zagadkowo i gorąco ....w twoim stylu
nietuzinkowo :-)))
pozdrawiam
Skoro nieśmiałośc nie miała wstępu - na splotach ud
przysiadło wyuzdanie. Opisałaś przygodnych kochanków,
może miłośc za pieniądze... Może się mylę, ale tak
odczytuję treśc.
Pozdrawiam :)
Namiętnie i zmysłowo.Pozdrawiam:)
zmysłowy żarliwy i pełen namiętności - pozdrawiam
Nie gustuje w takich wierszach ale .. jest dobry .
pozdrawiam.
Piękny erotyk.
Pozdrawiam :)
Namietnie i romantycznie:-) pozdrawiam
namiętność jej na imię
to widać po strofach.