(...)napastowałaś , wymuszałaś ...

O Zjawo!
Przychodziłaś do mnie co noc
Napastowałaś , wymuszałaś bezwzględne posłuszeństwo
Broniłam się ...
Mój strach , był podnietą !
Każdej nocy za... falszywe uniesienia
Hłostałaś...
Było Ci mało!
Każdej nocy za ... dobrowolne oddanie
Karałaś moje zmysły , dusze ...
Zeszłej nocy - wygrałam !
Przez chwile byłam wolna
Dziś ... wiem
Zrobiłaś ze mnie :
Narkomanke , niewolnice.
O Zjawo !
Błagam Cie- wróć !
Jak człowiek tlenu
Tak Ja Ciebie :
- dręczycielu,
- morderco duszy,
- gwałcicielu moich snów,
Przybądź !
-jestem niewolnicą na głodzie extazy
-jestem marną kobietą w zdziczalych objeciach rozpusty
umieram....
.....
Wiec bądź gwałcicielem mojego życia !

autor

frytka84

Napisany: 2005-03-30 Dodano: 2005-04-02 00:17:29

Ten wiersz przeczytano 951 razy

Oddanych głosów: 12

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Erotyk

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie