"Narcyz"
Kwiat piękny, czy na pewno?
W żółtym kolorze zazdrości.
W lustrze bijący swym pięknem,
Lecz duszy pięknem wątpiącym.
Na pozór kochający lecz odpychający.
Słowa w kłamstwach zamknięte,
Są jednak zniewalające.
Piękny kwiat, który wytwarza jad,
Uroczy, zabawny, rozkoszny,
Schowany pod maską wenecką,
A tak naprawdę zaborczy.
W ego swe zapatrzony,
Niczego niedowidzący.
Prawdę w duszy swej ukrywa wątpliwą,
Nieszczęśliwy gdy ty radością tryskasz,
Czycha by podciąć ci skrzydła!
Nie daj się, opamiętaj,
Nie spotkaj na drodze Narcyza!
Ku przestrodze... przed toksycznymi ludźmi...
Komentarze (12)
Dzięki Zmegi :) pozdrawiam
Dobra życiowa refleksja i skłania do
myślenia:)pozdrawiam cieplutko:)
Leon, chyba miałeś szczęście nie spotkać w życiu
narcyza... Jeżeli ktoś miał doświadczenie z narcyzem
to wie o czym napisałam... I nie ma w tym żadnej
przesady... Narcyzm to nie tylko przesadne dbanie o
wygląd i wygórowane ego... To byłoby do przyjęcia...
Narcyzm to patologiczna osobowość... dużo by tu
pisać...
Dziękuję Wszystkim za opinie...
Bardzo dobry przekaz ku przestrodze. :)
Dobra życiowa refleksja.
Pozdrawiam:)
Marek
dobry refleksyjny przekaz - ostrzeżenie przed takimi
ludźmi...
pozdrawiam
Świetny wiersz pozdrawiam;)
niestety,tacy ludzie będą zawsze
bez przesady każdy z nas nieco narcyzem jest
wiersz fajny i o ułomności pisze co ludzką bywa też
No cóż, pewnie masz rację...
Dobranoc, Ignisssss
Oj kochana, asertywność jest niczym przy narcyzmie...
Nie da się tego pomylic :) dobranoc tańcząca...
To prawda, że ludzi jadowitych, czy zbytnio
wpatrzonych w siebie lepiej unikać, ale nie spotkać
ich chyba trudno, bo są wszędzie.
Tak poza tym warto nie mylić narcyzmu z asertywnością,
bo ona też czasem potrzebna, inaczej inni przejmą nad
nami kontrolę:)
Dobrej nocy życzę I:)