Narkotyk
Zaprzyjaźnieni przez dotyk
w krótkich obrazach czułości
zmieniamy życie w narkotyk
często wystarczą drobnostki
szukamy wiary w pragnieniach
brakuje świętej osłony
samotność pisze poemat
(razem - osobno) tworzony
pracą i snem ogłupiali
pieniądz rozpoczął wyścigi
złudny i taki nietrwały
prawdziwy zarazem na niby
zdesperowani że w ciszy
dzień będzie nie do zniesienia
że gdzieś tam w środku usłyszę
nie takie były marzenia
autor
m13m1
Dodano: 2009-02-21 00:04:58
Ten wiersz przeczytano 656 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Druga strofa jest piekna , jak Ty wspanale potrafisz
pisac ! Lubie Twoj styl . Wiersz jest super !
Marzenia wzniosłe i piękne,a tu szara
codziennośc,pogoń za pieniądzem ,obowiazki
Wiersz do przemyślenia,każdy wers ma znaczenie.
bardzo dobry wiersz,masz rację marzenia były trochę
inne...
Czym byłoby życie bez marzeń. Wiersz świetny.
Nasze życie i marzenia, to dwie różne drogi, które
czasami się schodzą :)
zaprzyjaźnienie w dotyku duszach to część marzeń które
czasem nie umie człowiek uchronić stąd konkluzja
końcowa Wiersz refleksje niesie co jest ważne w życiu
odpowiedzi dać każdy musi sobie sam aby mieć harmonię
Bardzo dobry wiersz i wyważone słowa Dobry Na tak!
Najczęsciej marzenia nie pokrywają się z
rzeczywistością i na taką ewentualność musisz wziąć
poprawkę, wiersz podobał mi się.
Życie, jak narkotyk, a marzenia zupełnie inne. Dobry
wiersz.
Życie jak narkotyk,przyzwyczajamy sie i trwamy choc
marzenia były zupełnie inne. Zgrabny wiersz
Sama prawda w tym co zostało napisane przez Ciebie.
plusik