Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nasz dom

Kilka skorup - stłuczona porcelana;
stary kryształ w kredensie dębowym;
kroki jeszcze słychać na schodach.
Dom oddycha - w ścianach szepty, rozmowy.

Werner pisał w ostatnim liście, żeby zabrać
to najważniejsze: album ojca, cukiernicę
babki Helgi i owoce pigwy, koniecznie

nie zapomnieć bzów spod okna, marzeń -
zapakować w tobołek podróżny smugi słońca,
wilgoć ziemi z tego miejsca i modlitwę
z dzieciństwa. Zawsze ważna, pierwsza.

Opowiada przytulając się do pieca
zwieńczonego owocami dębu, pełnią
ciepłych wspomnień, podszeptów.
Nie przerywam, gdy wzruszona
stopy zimne rozgrzewa, ramiona.

Siwą głowę pochyla, (aż czuję się niezręcznie, aż słowa uciekają, giną),
kiedy szepcze: Nie moja wina. To nasz dom.

Wiem, nie twoja wina.
Drżącą dłoń w swojej trzymam.

autor

cii_sza

Dodano: 2016-01-05 11:38:54
Ten wiersz przeczytano 3640 razy
Oddanych głosów: 36
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (91)

cii_sza cii_sza

Chyba przegadałam:(

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »