Nasz świat :*
Aniu :*:*
Niektórzy mówią, że pech ich śledzi
Że im na ogonie sam diabeł siedzi
Jak dla mnie to zwyczajne brednie
Przy moim Słoneczku cały mój strach
blednie
I chociaż też nie było ciekawie
Chociaż bywało tak ciężko, że prawie
Kończyłem ze sobą, z tym pieprzonym
światem
Pewnego dnia ktoś rzekł, że jestem świetnym
bratem
To mnie trzymało na powierzchni długo
Choć dalej zapijałem smutki winem, wódą
Wczoraj się okazało, że ktoś na mnie
czekał
Czemu, powiedz czemu los tyle z tym
zwlekał?
Czy nie jest nam dobrze? Jak dla mnie
jest
Chociaż tak bywało... może to jest test?
Ja się cieszę tym szczęściem
I tym, że możemy dac go sobie więcej
Kocham Cię głuptasie, dla mnie jesteś
piękna
Kocham Cię a nasza miłość będzie wielka
Nie umiem wyrazić co do Ciebie czuję
Ale wiedz, że Cię strasznie potrzebuję
Jestem silny, choć więcej znieść możesz
Wiem, że gdyby coś - zawsze mi pomożesz
Też będę się starał jak mogę najwięcej
Choć przychodzi mi to znacznie ciężej
Na tym to polega, byśmy się wspierali
Gdy jednemu z nas cały świat się wali
A kiedy już zdaży się taki przypadek
Że oboje nas los zasypie gradem
Zlych wypadków i przykrych spraw
My będziemy mieć swój świat...
KCA :* Rastaman pisze?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.