NASZ SZCZĘŚLIWY CZAS
Kąpiemy się w morzu
otuleni dzikością fal
srebrzysto zielonkawych
z domieszką magii
gwiezdnego pyłu
i rozanieleni
delikatnością wody
Rozłożeni na piasku
patrzymy na księżyc
który kładąc złocistą
strugę światła
dopieszcza nam ciała
Pocałunki które z ust
kieruję na szyję
oraz soczyste piersi
i dalej aż do stóp
rozpalają do cna
każdy ze zmysłów
Muszelką rysuję
wielkie serce
a potem siadamy w nim
objęci siódmym niebem
Komentarze (76)
Nigdy nie byłem nad morzem, ale teraz wiem jak tam
jest... :)
I cóż jeszcze chcieć? Czyż nie raj na ziemi? Woda,
pasek i słońce. I najmilsza sercu Ona. Własna żona.
Ach jakże pięknie wplotłeś chwile szczęścia między
strofy.
Pozdrawiam serdecznie
Cudowny klimat wiersza
tylko te 'skiby fal' ?
Pozdrawiam
Przepiękny subtelny erotyk przepełniony czułością,
namiętnością. Miłych i radosnych chwil życzę:)
Romantycznie w poszumie fal na plazy w złocistym
piasku :)
Cudnie, delikatnie z niesamowitym klimatem. Pozdrawiam
Kaziu :)
przeczytałam i żałuję że jestem w górach...rozmarzyłam
się...
pozdrawiam
Te na plaży rysowane i szum fal.
Cudnie i zawsze tylko tak.
Przepiękny i romantyczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Taki romantyzm jest bardzo przyjemny :)
Pozdrawiam :)
Zakochani na plaży. :)
Pozdrawiam :)
Witaj Kaziu:)
Mnie wystarczyła plaża w Olsztynie:)
Pozdrawiam:)
Przepiękny wiersz:) Żałuję, że w tym roku nie jadę nad
morze, bo tęsknię bardzo..Pozdrawiam:)
Muszelka i serce, księżyc i morze to czas
najcudniejszy...
Pozdrawiam serdecznie...