Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nasza klątwa narodowa

Czy ja jestem w rzeźni? Dookoła same ścierwo,
i płacze bezsilnością, naiwne społeczeństwo.
Nie dasz nabrać się na krzyż? Jasne, że się nabierzesz!
Bo ten symbol to jedyna droga do zbawienia.
Nie ważne kto nim rzuci pod twe stopy,
klękniesz i ukorzysz się, jak sługa w imię boże.
Nie używasz mózgu. Tylko gra skojarzeń,
religia znaczy Pan. Pan jest dobry, doskonały.
No więc stoi armia takich, co przywdziali złote szaty,
nadali rangi swej misji, ale to ty stoisz na baczność.
Jacyś biskupi, papieże, kardynałowie,
wszystko dla Boga! Hipokryzja pod osłoną świętej drogi.
Byle więcej, byle wyżej skoczyć na trampolinie władzy i wpływów,
Byle dłuższa kolejka do założenia kagańca na umysły niewolników.
Przecież to nie ma nic wspólnego z Bogiem, a Jezus dławi się postawą koloratek,
gdy kielichy złote i złote szaty, w złotych świątyniach, bogatych pałacach.
Bieda gdzieś z boku kwiczy zarzynana losem,
prosi o kromkę chleba. Wszak trza karmić głodnych.
Bieda nie ma jutra, kalendarz kończy się na wczoraj,
a katolicyzm bogatszy z dnia na dzień, oblizuje wargi spieczone próżnością.
Pokaż mi człowieku jaśnie oświecony,
gdzie w tej religii dostrzegasz jakiś palec boży?
W tych datkach na kolejne bogate kościoły, albo radiową politykę?
W tym jadzie rzucanym w odmienności? A może w zgwałconych dzieciach, pod papieskim krzyżem?
W grubasach dumnych z swej żelaznej ręki, trzymającej wiernych za mordy?
W nieprzebranych majątkach sług bożych, plujących na biedotę?
Gdzie tutaj nauki Chrystusa miałyby się z naukami kościoła krzyżować?
Jeden zaprawdę krzyż ma dziś siłę! Krzyż zrzucony tępocie na ramiona.
Dźwigacie go w imię swego Pana, choć nie on was powita w niebie,
lecz Szatan drwiący z głupoty tych, co wierząc na wszystkie strony rzucali kamienie.
Jak Maria Magdalena, tak dziś zaszczute społeczeństwo świadomych,
kamienujecie ich z nienawiścią. Czy kochacie Boga?
Ja rozumiem amnezję i starcze pomylenie,
może zapomnieliście lekcji religii, a Biblia poszła w ziemię.
Ale jak to jest z tymi religijnymi przywódcami,
że potrafią porwać się na Boga, byle odebrać mu owieczek stada.
Niech stracę, jeślim heretykiem, ale nie nabiorę się na symbol krzyża,
zostawiam to motłochowi, co stokroć bardziej ode mnie pluje nienawiścią.
Wiem w co wierzę, nie potrzebuję wykładu Dyrektora,
za opłatę co łaska i z podniesionym mieczem, na wrogów Kościoła.
A wy idźcie dalej za swym Pasterzem,
wprost do piekła moi drodzy. Szatan ma tam dla was miejsce.
Dla fanatyków, co mózg wrzucili do pieca, by lizać tyłek Dyrektora,
bo tylko ten Bóg ich prawdziwym.Nasza klątwa narodowa!




autor

rebel

Dodano: 2010-04-28 15:17:42
Ten wiersz przeczytano 498 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

EpamidondasWyrywny EpamidondasWyrywny

Uczmy się od kleru wszystkiego, szczególnie mówić
jedno, a robić co innego. Za prawdę obijają pyski, a z
kłamstwa można ciągnąć niezłe zyski. Bez miłości nie
ma żadnego kościoła, a to co u nas, o pomstę do nieba
woła.

Henio Henio

To właśnie Twój wiersz zdopingował mnie, aby wstawić
swój.Masz wiele racji w swoim wierszu,lecz wiara nie
ponosi żadnej winy za politykę do której się włączyli
księżulkowie i moherowe berety - tak długo jak ludzie
sami nie zobaczą kogo popierają, tak długo dobrze nie
będzie.Jestem jeszcze tego pokolenia co wiele przeżyło
złego i dobrego. Potrafię rozróżnić dobro od zła...ale
to co się teraz dzieje to nie potrafię nawet tego
określić. Wiersz Twój może troszkę chaotyczny -
niemniej dobrych akcentów też sporo
posiada...powodzenia

Ninoczka Ninoczka

Literówka się wkradła. /a katolicyzm bogatszy z dnia
na dzień, oblizuje WARI spieczone próżnością.
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »