Nasza rola...

Dzień za dniem,
noc za nocą,
czy na jawie, czy we śnie
coraz mocniej kocham cię...

Słową tracą już moc,
gwiazdy słabiej świecą,
słońce mniej rozpala,
nasza miłośc pochłonęła wszystko...

Patrząc wstecz widze pustke,
która wypełnia się twą obecnością,
dziś już tylko czekam...
aż osiągnie apogeum,
by delektować się tym co mi ofiarowałaś...

Nasza rola w tym świecie ogromna,
choć nie każdy o tym wie,
to my !!!
pokazujemy, jak naprawdę można Pokochać się...

autor

Andrzej S

Napisany: 2006-08-24 Dodano: 2006-08-24 21:58:07

Ten wiersz przeczytano 456 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie