Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nasze późne popołudnie

Pokój, gdzie obrazy zdobią każdy skrawek ściany
Reprodukcje, zdjęcia, ręczne malowidła
Podłogi nie widać, bo wszędzie mięciutkie dywany
Magicznym okiem wabi czar starego radia
A z głośnika jego – skrzypiec nuta rzewna
Płynie, to „Kaprys Wiedeński” Kreislera
W kominku płonie blaskiem, skry sypiąc, kloc drewna
Kot pieszczot żądny mruczy i grzbiet o nogi ociera
Żony mej, co w fotelu nad haftem się schyla.
Zegar kurantem znów śpiewa o czasie płynącym
Przepiękny obrazek i przepiękna chwila
Ale z poobiedniej drzemki raptem mnie wytrącił
Telefonu dzwonek i prawie wszystko stąd uciekło
Choć z wieży stereo ta sama wciąż płynie muzyka
Zniknęły dywany, kominek, kot i radio retro
Kwarcowy zegarek uparcie, co sekundę tyka
Lecz wciąż trwa chwila i obraz – tak cudne
To nic że staroci drogich brak na naszych ścianach
Miłe z Tobą, żono, nasze późne popołudnie
Kiedy rośnie w piękno chustka haftowana
Piękniejsza niż Mona Lisa postać Twa w fotelu
I cieplejsze od żaru kominka pytanie „chcesz kawy?”
Pozwól chwil takich, Boże, doznać jeszcze wielu
Niech los tak jak dotąd, będzie nam łaskawy

Wiersz ten miał być na 25 Rocznicę naszego Ślubu Kościelnego czyli 24 maja 2005 roku, ale wena jak zwykle była kapryśna .

autor

yanzem

Dodano: 2005-06-22 12:46:30
Ten wiersz przeczytano 800 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »