Nasze światy
Tu na dole,na dole,na dole
tyle myśli,tyle potu na czole
tyle dróg niepojętych przed nami...
...w nich na siłę wciąż chemy się zbawić
A tam w górze,tam w górze,tam w górze
dobroduszne patrzą gdzieś oczy,
zadumane czekają kiedy
samych siebie zdołamy przekroczyć?
Gdzieś pomiędzy-kraina jest baśni
pełnia czarów i krąg wyobrażni
tam gdzie wróżki,gargamel przy kotle,
gdzie czarownice gdzieś lecą na miotle
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.