[ Nauka ]
Kiedyś myślałam że miłość
nie przekształca się
że nie dzieli się na etapy
myślałam że nawet ten ostatni wiersz
który napisałeś w mojej nieobceności
położysz kiedyś na drzwi najpiekniejszej
trumny
bo myślałam że na taką zasłużę
nawet jeśli miałbyś wydać na nią ostatnie
pieniądze
i nieważne że szybciej rozkruszy się
niż moje serce
kiedyś myślałam że miłość...
Dziś nie myślę
zamknięta aura rozmyśleń
to drugi etap
by nie płakać
że tam - kilka metrów pod ziemią
nie można zrobić
już nic.
Komentarze (11)
to zdecydowanie wole robale ;)
hej, ja Cię wyprowadzę z błędu i trochę rozśmieszę -
tam kilka metrów pod ziemią przyjdą goście, robaczki i
slimaczki, a tu pókiu co są chłopaczki, tak że nie
będzie tak cicho głucho.
Smutny wiersz skłania do zadumy.
Pozdrawiam.
Smutna ta nauka. Dobry wiersz, a rada agafb wydaje się
być dla niego korzystną. Pozdrawiam.
Dziś nie myślę
zamknięta aura rozmyśleń
...i pytanie dlaczego.?
w twoich wersach lekcja życia
dobrze napisane - życie i śmierć to nierozłączna para
pozdrowienia
Dzięki.
Smutną naukę dało życie.
bardzo poruszający wiersz, odbieram osobiście...
Z przyjemnoscia przeczytalam Twoj wiersz:)Podoba mi
sie.Pozdrawiam serdecznie
Złodziejko - bardzo dobry wiersz. Zastanawiam się, czy
nie byłoby warto zrezygnować z 7 i 8 wersu, bo
niewiele wnoszą.Reszta bez zmian. Przeczytałam z
przyjemnością. A