Nauka
na zapleczu było akwarium z rybkami
kilka doniczek z kwiatami
zwinięta mapa jakiegoś kraju
dwa krzesła i my dwoje
rozmawialiśmy w trakcie przerwy
wszyscy z sali wybiegli do stołówki
jakby ktoś miał wywieźć na Sybir
ostatni zapas jedzenia
w trakcie rozmowy zapytałam o sens
miłości
przerwał nam dzwonek na lekcje
nauczyciel wstał z krzesła
u progu drzwi zatrzymał się
spojrzał w stronę zamkniętego okna
wyjął szybę z ramy i rozbił ją o podłogę
uśmiechnął się do mnie
wiedząc że wiem w czym rzecz
Klaudia Gasztold
Komentarze (4)
On wiedział, Ty wiedziałaś,
szyba się rozleciała.
Dlaczego? Nie wiedziała...
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Czyli Ty z nauczycielem?
Pozdrawiam :)
Porozumienie dusz...
Pozdrawiam.
Porozumienie dusz...
Pozdrawiam.