nawet nie w pół słowa
bez słów miało być lepiej
na wyciągnięcie dłoni
wróć
na jedno głębokie sztachnięcie
na rozżarzone zakończenie
zbliża się nieubłaganie
do filtra
do żrącego smaku
goryczki
zgasiła
rozmowa dogasła
bez słów bywa lepiej
lepiej nie mówić
jak potem bardzo gorzej
przy następnej fajce
trzęsą się ręce
bez słów miało być lepiej
grudzień'2007
autor
grusz-ela
Dodano: 2013-04-15 09:05:21
Ten wiersz przeczytano 1548 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
:) Dogadałyśmy się na odległość - bez słów :)))
Pozdrawiam, Dorotko :)
faktycznie, ale się zgrałyśmy z tym tematem "bez
słów", piękne metafory i Ciebie :-)
Pozdrawiam, Magdo:)
Bez słów bywa różnie.Wyobraźnia nieraz płata figle.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam, weno:)
Poezja z dymkiem:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję Wam bardzo za czytania i refleksje :)
Rozmowa gaśnie z papierosem...
"lepiej nie mówić"...
Ciekawie piszesz!
Dobranoc:)
Bardzo ładnie piszesz, masz podobny styl do
Wrześniowej.
:)
Czy to się może udać przy następnej fajce? Nie wiem...
Może nie już nie zaiskrzyć.
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam Elu:)
Ciekawy temat, chociaż nigdy nie paliłem.Pozdrawiam
Miało być lepiej bez słów, a nie jest! szkoda!
Pozdrawiam Cię Eluś:)
Dziękuję Wam za pochylenie :)
Melancholia z dymkiem...Podoba mi się.
Pozdrawiam:)
zgasiła
rozmowa dogasła
bez słów bywa lepiej
o tak często milczenie wyraża więcej jak rozmowa