nicość
Dziękuję za poprzednie komentarze.
nicość
widzę ludzi boso
anielskie włosy z rosą
pragnień wyciągnięte jęzory
splecione dłonie
tych co zwali pierwszymi
straż i wrota otchłani
chętnych do przejścia
przerabiających błonę
obrazy mimów
brak papieru, powrotu
żadnej narracji
stróżu ! gdzieś był?
żem stał - jak żeś to brał
doprawdy?
jako i tu stoję, sumienia weź -
rachunek
już żałuję
widzę i świat by mógł
gdybym przesłał światu
na przykład
"znak pokoju" !
;urbi et orbi"
właśnie.
Komentarze (4)
refleksyjny wiersz.
Co za zmiana nastroju.Warto przeczytać i się
zastanowić .Pozdrawiam
A ja druga
Miłego:)
Dlatego wolę być ostatni .. a widzę ..że u ciebie
jestem pierwszy to znaczy dostanę się do piekła tak
kiedyś mam mi Refleksja . rzekła .. anioł gdzieś
poszedł nie dopilnował teraz w piekle będę garował .
Podoba mi się