Niczym Ewa
Boże miły
Do Ciebie się zwracam jedyny,
Z prośbami przychodzę złymi
Więc uklękam i kark nadstawiam.
Boże miły i jakże jedyny
Wstyd prosić o zakazane czyny,
Wstyd żyć jak Ewa,
Wstyd jabłko nadgryzać.
Dlatego ma mowa niepewna,
Twego gniewu się lęka.
Boże miły i jakże jedyny,
Do Ciebie tu me drętwe nogi
O miłowanie przyszły prosić.
Och... widzę twa mina sroga.
Ulękam się, chylę głowę lecz nie
odchodzę,
Proszę o miłość,
Proszę o to o co prosić nie mogę,
O co prosząc boskie łamie prawo.
Wiem, że prośby nie spełnisz
nieszczęsnej,
Jednak z lamentu nie zwalniam mych łez,
I dalej o miłość proszę,
O tylko jedno wzroku połączenie,
Jedno słów spotkanie,
Tylko jedną pełną chwile...
...proszę daj mi chwile.
Bym mogła zawracając pamięć,
Do niej zawsze powrócić,
Odnaleźć i poznać na nowo,
Bym mogła napełnić serce życiem,
A oko łzą, wzruszeniem.
Tylko jeden moment,
Moment całym życiem.
Boże ja proszę o miłość,
O zakazany owoc.
Boże miły i jakże jedyny,
Proszę o miłość.
I przepraszam za tą miłość,
Za prawdę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.