...Niczym wiatr...
Umysł zamroczony,
na wpół uśpiony,
nieposłuszny,
nie dający się utrzymać,
szaleje z myślami.
Niczym wiatr,
co za oknem chmury
ciężkie pogania.
Tak pogania myśli, za dnia
niepozbierane, nieuporządkowane.
Cicho, już cicho,
Daj chwilę odpocząć.
Dość mam twoich
zmieniających się nastroi.
Pora snu
zbliża się cichymi krokami.
A później,
Jak co noc,
niczym wieczny rytuał,
budzę się w ciemnościach,
I na nowo odżywa
wspomnienie....
Ciebie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.