Nie
Nadeszła oczekiwana godzina
Nadeszła chwila prawdy
Stanęłaś naprzeciw mnie
Spojrzałaś prosto w oczy
Poczułem dreszcz na swojej skórze
Popatrzałaś okiem niepewności
Schyliłaś głowę i powiedziałaś
„nie” i odeszłaś
Przez moment w myślach stanąłem
Stanąłem nie wiedząc co myśleć
Odeszłaś tak nagle i niespodziewanie
Przekreśliłaś nas jedną chwilą
Spojrzałem na siebie i powiedziałem
„trwam”
Będę czekał na Ciebie do końca życia
Komentarze (1)
Smutny wiersz jako całokształt, ale piękne
zakończenie!!! "Będę czekał do końca życia" na pewno
nie jednej dziewczynie zmiękłoby serce i zobaczyłaby
miłość. ;) SUPER!!!