Nie bój się, Książę...
W chandrze, w jej mimowolnym drzewie
Ciągle się skarżysz, że musisz żyć.
Nie bój się Książę, Ty jeszcze nie
wiesz,
Że śmierć jest lepsza niż smutne nic.
Dostrzegasz słodycz płynącą z cienia,
Ty-taki pyłek z zadartą głową.
"Czas na spotkanie przeznaczenia"-
Myślisz nie będąc więcej sobą...
"Jakim człowiekiem w życiu byłem?"
Nie wiesz? Więc lepiej chwyć mocno
ostrze.
I patrz jak broczysz sobą, tym pyłem...
Już nigdy więcej...
Nie bój się, Książę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.