Nie chcę...
Nigdy Cię już nie poproszę Żebyś mi włączyła bajkę Z skarbu uczuć marne grosze Więc czy warto podjąć walkę?
Nie chcę słodkiego, miłego życia
Twoich banalnych pustych słów
sztucznego miodu z ust twych picia
słodkiego zapachu bzu
Zimnego kocham słyszeć już
Nie pragnie moja dusza
Bo cóż to znaczy wobec burz
Których krzyk dziecka nie zagłusza
Nie będę tańczył gdy zagrają
Melodię życia teraz tu
Gdy wejdą w serce całą zgrają
Twe czułe zdania z liter stu
Chcę mieć do tego szczery dystans
Chcę mieć do tego siłę, moc
Chcę teraz wszystko wykorzystać
To że On stworzył dla nas noc...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.